Tegoroczne rekolekcje zimowe RRN diecezji warszawsko-praskiej odbyły się w czarnogórskim Domu Rekolekcyjnym prowadzonym przez cysterskiego zakonnika, ojca Huberta Kasztelana, który gościł prawie 150 osob (dorosłych, dzieci i młodzieży).

Motywem przewodnim dni skupienia dla dorosłych było pogłębienie duchowości małżeństwa i rodziny w codziennych pracach i zajęciach. Dla dzieci realizowany był program pt. „W Domu Królowej”. Młodzież pod opieką ks. Rafała miała oddzielne spotkania we własnym gronie i dotyczyły one odkrywania Boga w ich codziennych sprawach i szukania odpowiedzi na pytania: czym jest modlitwa, oraz czym są sakramenty Eucharystii i spowiedzi.


Rekolekcje prowadzili kapłani: ks. Kazimierz Sztajerwald, ks. Mieczysław Jerzak i ks. Rafał Legucki, którzy sprawowali duchową opiekę nad wszystkimi uczestnikami. O sprawy organizacyjne troszczyli się Piotr i Kasia Nagrabowie oraz całe grono małżeństw, które podjęło się odpowiedzialności za poszczególne punkty programu oraz osoby indywidualne, które podjęły się animatorowania grup dzielenia. Po południu kto tylko mógł wyruszał z rodziną na stoki narciarskie, czy na basen, czy na lodowisko, czy na spacery. Stoki były wystarczająco naśnieżone, by codziennie z nich korzystać.


W przedostatni dzień rekolekcji, w piątkowy wieczór uczestniczyliśmy w drodze krzyżowej, której 14 stacji nawiązywało do 14 uczynków miłosierdzia względem ciała i duszy. Msza święta kończąca rekolekcje uwieńczona została wspólnym złożeniem Aktu oddania się Matce Bożej. Tekst Aktu wypowiedziany został przez dzieci, młodzież i dorosłych. Pod tekstem Aktu oddania się Matce Bożej dzieci złożyły swoje podpisy.

Gościem rekolekcji przez jeden dzień był ks. Dariusz Kowalczyk, Moderator Krajowy RRN, któremu towarzyszył Olgierd Radoń z Koordynacji Krajowej RRN. Ks. Dariusz wygłosił konferencję o charyzmacie miłości związanym z sakramentem małżeństwa. Ten sakrament nie jest obliczony na ludzkie siły, dlatego mąż i żona mogą liczyć na Bożą pomoc. Duch Święty udziela małżonkom w chwili ślubu nowej komunii, która znaczy więcej niż komunia tylko ludzka (Familiaris consortio). Powołanie małżeńskie jest powołaniem do ideału nieskończonego na Bożą miarę. Obchodzony w tym roku w Kościele jubileusz 50-lecia istnienia ruchów charyzmatycznych przypomina nam, że nasze powołanie jest niesamowite. Nie jesteśmy skazani na bylejakość. Możemy liczyć na moc Ducha Świętego i jak żebracy mamy szukać Bożych skarbów. Bóg pragnie szukać dusz podobnych do Maryi, która zachwyciła Boga wielkością swoich pragnień.

Piotr Nagraba, więcej na: rrnpraga.pl